Pożar ciągnika siodłowego na naczepie

Dzisiejszego popołudnia, około godziny 16:30, do oleśnickiego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP, wpłynęła informacja o pożarze samochodu ciężarowego na 356 kilometrze drogi krajowej nr 25. Do zdarzenia zadysponowane zostały kolejno 2 zastępy z JRG Oleśnica, zastęp z OSP Sokołowice a także zastęp z OSP KSRG Ligota Polska. O fakcie poinformowano również dyżurnego Policji, który na miejsce wysłał patrol Wydziału Ruchu Drogowego.

Po dotarciu pierwszych zadysponowanych sił i środków, przeprowadzone zostało rozpoznanie, w wyniku którego ustalono, że na przydrożnym parkingu płonie przewożony na naczepie ciągnik siodłowy a także rozlewisko oleju napędowego, który wyciekł z uszkodzonego, przez temperaturę, zbiornika. Pojazd marki MAN, z momentem dojazdu JOP, był praktycznie w całości objęty ogniem. Niezwłocznie podane zostały dwa prądy pany ciężkiej.

Ratownicy PSP pracując w aparatach ochrony układu oddechowego podawali prądy piany w natarciu na płonący pojazd. Po dotarciu zastępów OSP na miejsce rozpoczęto zasilanie, pracujących już na miejscu, samochodów. Z uwagi na problem z czerpaniem wody z hydrantów, które jak się okazało były zamarznięte, na miejsce zadysponowano dodatkowe 3 zastępy PSP i OSP a także Oficera Operacyjnego Powiatu.

Po około godzinie sytuacja została opanowana a Strażacy rozpoczęli dogaszanie poszczególnych zarzewi ognia. Pożar rozpocząć się miał podczas jazdy. Kierowca samochodu ciężarowego, ciągnącego naczepę niskopodwoziową z przewożonym na niej ciągnikiem marki MAN, miał w trakcie jazdy zauważyć wydobywający się dym. Następnie miał zjechać na przydrożny parking przy leśniczówce, gdzie podjął próbę gaszenia pożaru. Ognia nie dało się jednak opanować. Kierowca zestawu rozłączył swój ciągnik od transportowanej naczepy, dzięki czemu udało się uniknąć jeszcze większych strat.

Droga krajowa nr 25, na wysokości zjazdu do miejscowości Ostrowina,  przez ponad godzinę była całkowicie zablokowana. Kierowcy zmuszeni byli oczekiwać na zakończenie akcji gaśniczej bądź ominąć zablokowany odcinek objazdami. Niektórzy jednak swoim zachowaniem na drodze blokowali przejazd samochodów pożarniczych dojeżdżających na miejsce działań, bądź dowożących wodę. Działania po ponad 2 godzinach zostały zakończone, a zastępy zaczęły sukcesywnie wracać do macierzystych jednostek.

Siły i Środki:

-GBARt 2.5/16 Iveco Eurocargo |511[D]21| JRG Oleśnica

-GCBA 8+4/60 Scania G480 |511[D]25| JRG Oleśnica

-GCBARt 4/32 Mercedes Atego 4/32 |512[D]25| JRG Syców

-SLOp Suzuku Grand Vitara |512[D]90| JRG Syców

-GBA 3/36 Scania P320 |519[D]22| OSP KSRG Dobroszyce

-GCBA 5/32 Scania P360 |519[D]25| OSP KSRG Dobroszyce

-GBA 2.5/16 Mercedes Atego |519[D]41| OSP KSRG Ligota Polska

-GBA 2.5/16 Star 244 |517[D]42| OSP Sokołowice

-Opel Astra WRD KPP Oleśnica

2 myśli na temat “Pożar ciągnika siodłowego na naczepie

  • 9 stycznia 2019 o 18:11
    Permalink

    Ja tam widze ogien kolo zbiornika sam jezdze i byc moze zlapalo hamulce w naczepie i zostaly polane ropa calkiem przypadkowo …byc moze dodaje.

    Odpowiedz

Skomentuj Timtom Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.