Dwa wypadki na jednym odcinku DK25
Po godzinie 17:00, na drodze krajowej nr 25, na wysokości zjazdu prowadzącego do miejscowości Brzezinka, doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Początkowo służby zostały powiadomione o dachowaniu samochodu osobowego. Na miejscu interweniowały zastępy Straży Pożarnej oraz patrol Policji.
Podczas działań doszło jednak do drugiego zdarzenia. Podczas gdy ruch odbywał się wahadłowo, na tył oczekujących w zatorze pojazdów najechało BMW. Poruszony siłą uderzenia Nissan uszkodził jeszcze stojącego przed nim Volkswagena. Jedna osoba w wyniku zdarzenia trafiła do szpitala. Pomocy jej udzielali Strażacy a następnie Ratownicy podstawowego zespołu Ratownictwa Medycznego.
Mijałem to zdarzenie i wszyscy byli zdziwieni, jak na prostym odcinku mogło do tego dachowania dojść.
Fragmenty auta leżały na całej szerokości drogi, na odcinku ponad 100m, czyli auto chyba „rolowało”. Chyba mogło do tego dojść po uderzeniu w zwierzynę.
Ale wcześniej widziałem też na skrzyżowaniu w Drołtowicach samochód stojący ukośnie na bocznej drodze i ktoś biegający dookoła, jakby się przesiadał. A potem gdy już stałem na wahadle przed wypadkiem, jakiś mocno wzburzony chłopak pobiegł zza mojego auta w stronę wypadku ( podobny do tego, co się wcześniej przesiadał). Czyżby mieli coś wspólnego z tym zdarzeniem? Jechali wczesnej razem? Jakieś wyścigi i jeden drugiego zahaczył?
No ogólnie dziwne zdarzenie. Mam nadzieję, że nikt mocno nie ucierpiał.