Kolejna tragedia na drodze. Zginęła młoda kobieta

Dzisiejszego wieczoru, około kwadrans po godzinie 20:00, Dyżurny Operacyjny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Oleśnicy odebrał zgłoszenie dotyczące wypadku komunikacyjnego, do jakiego miało dojść na drodze powiatowej pomiędzy Dobroszycami a Holendrami. Informacje o miejscu zdarzenia, jak i możliwej osobie poszkodowanej była dość nieprecyzyjne i chaotyczne. Służbom przekazano jednak wzmiankę o tym, jakoby ranna miała być jedna osoba, która jest nieprzytomna. Na miejsce niezwłocznie zostały zadysponowane łącznie cztery zastępy Straży Pożarnej- dwa z JRG Oleśnica i dwa z OSP KSRG Dobroszyce. Do zdarzenia udały się także podstawowy zespół Ratownictwa Medycznego z podstacji w Twardogórze oraz patrol Policji.

Po dotarciu pierwszego zastępu z OSP Dobroszyce na miejsce, potwierdzono wstępne informacje dotyczące zdarzenia. KDR przekazał meldunek o zderzeniu samochodu osobowego z drzewem. Dwie osoby zostały poszkodowane, w tym jedna, w momencie dotarcia JOP, nie dawała oznak życia. Przystąpiono do jej ewakuacji w miejsce bezpiecznej i udzielania Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, w ramach której wdrożono czynności resuscytacyjne. Te kontynuowano do momentu dotarcia na miejsce zespołu Ratownictwa Medycznemu, którego załoga przejęła opiekę nad poszkodowaną wdrażając Medyczne Czynności Ratunkowe.

Na miejsce docierały kolejne siły i środki Straży Pożarnej oraz Policji. Działania Strażaków, poza udzielaniem pomocy osobie poszkodowanej, skupiły się na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz oświetleniu pola działań. Po kilkunastu minutach walki o życie około 30-letnie kobiety, decyzją Kierownika zespołu Ratownictwa Medycznego, obecnego na miejscu, odstąpiono od czynności. Rannej niestety nie udało się uratować. Obrażenia jakich doznała były zbyt poważne. Drugi poszkodowany- kierowca osobówki, nie doznał poważniejszych obrażeń. Z niegroźnymi potłuczeniami został przekazany pod opiekę Policji.

Jak udało nam się ustalić, pojazdem miały poruszać się dwie młode osoby – kierowca oraz jego około 30-letnia pasażerka, która nie przeżyła zdarzenia. Pojazd marki Honda poruszał się od strony miejscowości Holendry w kierunku Dobroszyc. Do wypadku doszło na łuku drogi. Z nieustalonych dotychczas przyczyn, osobówka nie kontynuowała jazdy w prawo, zgodnie z kierunkiem wyznaczonym przez jezdnię, lecz z dużą prędkością poruszała się prosto – po poboczu po przeciwnej stronie jezdni, a następnie z impetem uderzała w przydrożne drzewa.

Nad ustalaniem dokładnego przebiegu, przyczyn oraz okoliczności zdarzenia pracować będą teraz Policjanci pod nadzorem Prokuratury. Prawdopodobnie powołany zostanie także biegły z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, istniało podejrzenie, że kierowca Hondy mógł się znajdować pod wpływem alkoholu oraz/lub innych środków psychoaktywnych. Także ten wątek będzie brany pod uwagę przez Mundurowych podczas prowadzonego postępowania. Na miejscu nadal pracują służby. Trwają oględziny miejsca zdarzenia oraz pojazdu biorącego z nim udział. Strażacy zabezpieczają oraz oświetlają miejsce wypadku do czasu zakończenia czynności przez Policję. Ruch na drodze łączącej Holendry z drogą powiatową relacji Twardogóra- Dobroszyce jest całkowicie zablokowany.

Warto również wspomnieć, iż jest to kolejne zdarzenie drogowe ze skutkiem śmiertelnym w przeciągu zaledwie kilku dni.  Dwa dni temu w miejscowości Ligota Mała w wyniku dachowania samochodu osobowego zginął około 30-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna prawdopodobnie nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Informowaliśmy o tym TUTAJ. 

Siły i Środki:

-GBARt 2.5/16 Iveco Eurocargo |511[D]21| JRG Oleśnica

-GBA 3/16 Renault D16 |511[D]22| JRG Oleśnica

-GBA 3/36 Scania P320 |519[D]22| OSP KSRG Dobroszyce

-GCBA 5/32 Scania P360 |519[D]25| OSP KSRG Dobroszyce

-D 01 20 – Volkswagen Crafter |ZRM (P)| SPR Twardogóra

-KIA Ceed WRD KPP Oleśnica

-Opel Astra WP-I KPP Oleśnica

3 myśli na temat “Kolejna tragedia na drodze. Zginęła młoda kobieta

  • 27 września 2021 o 15:02
    Permalink

    Wczoraj ok. 21 chciałem dojechać do Holendrów właśnie. Pozdrawiam strażaków którzy na moje prośby o dzielenie informacji czy i kiedy będzie można przejechać wyraźnie odwracali głowy i mnie ignorowali (nie, nie byli w ty momencie zajęci akcją ratowniczą). Jeden z nich wręcz namawiał innych żeby do mnie nie podchodzić, tłumacząc że „droga zamknięta, niech jedzie przez las”. Brawo.

    Odpowiedz

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.