Ucieczka przed Policją zakończona w przydrożnym stawie
Dziś w godzinach wieczornych, Policjanci Komisariatu Policji w Twardogórze, podczas patrolu terenu miasta, podjęli kontrolę pojazdu marki Opel Corsa na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Jego kierowca, pomimo wydawanych przez Funkcjonariuszy sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, nie zastosował się do poleceń zatrzymania się a następnie rozpoczął ucieczkę. Mundurowi poinformowali o tym fakcie Oficera Dyżurnego i ruszyli w pościg.
Pościg nie trwał jednak długo. Po niespełna 4 kilometrach ucieczki, kierujący Oplem mężczyzna, wskutek dużej prędkości, na ostrym łuku wypadł z drogi a następnie wylądował z pobliskim stawie. Do zdarzenia doszło w Kolonii Grabowno. Uciekinier został błyskawicznie ujęty oraz obezwładniony przez Policjantów. W momencie zdarzenia jego pojazd uszkodził jednak skrzynkę elektryczną, w wyniku czego miał on zostać porażony prądem. Przybyli na miejsce Ratownicy Medyczny udzielili mu pomocy a następnie, w asyście Policji, przetransportowali do oleśnickiego szpitala.
Niestety nie wiadomo dlaczego mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli. Najprawdopodobniej jednak nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a także mógł być pod wpływem alkoholu. Samochód uciekiniera został przeszukany także pod kątem obecności niedozwolonych substancji.
Na miejscu zdarzenia interweniowały po dwa zastępy z JRG Syców oraz OSP KSRG Twardogóra. Strażacy zabezpieczyli oraz unieruchomili uszkodzony pojazd a także oświetlili i odpowiednio oznakowali miejsce wypadku. Po pewnym czasie pojawili się również przedstawiciele energetyki, którzy odcięli dopływ prądu do uszkodzonego przyłącza. Sprawa ta znajdzie swój finał w sądzie. Od pewnego czasu niezatrzymanie się do kontroli nie jest już bowiem traktowane jako wykroczenie ale jako przestępstwo. Dodatkowo gdy okaże się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu bądź posiadał w samochodzie niedozwolone prawem substancje, poniesie znacznie poważniejsze konsekwencje.