Quad stanął w płomieniach po zderzeniu z osobówką

Dzisiejszego popołudnia, około godziny 15:40, Dyżurna Operacyjna Stanowiska Kierowania KP PSP w Oleśnicy, odebrała informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o wypadku drogowym z udziałem motocykla oraz samochodu osobowego, na drodze pomiędzy Twardogórą a Oleśnicą. Ze zgłoszenia wynikało, że jednoślad po zderzeniu miał stanąć w płomieniach a jego kierowca leżeć na jezdni. Na miejsce niezwłocznie zadysponowane zostały dwa zastępy z JRG Oleśnica, zastęp z OSP KSRG Twardogóra a także zespół Ratownictwa Medycznego i patrol Policji.

Na miejsce jako pierwsi dotarli twardogórscy Ratownicy Medyczni a tuż po nich tamtejsi Strażacy, którzy w wyniku przeprowadzonego rozpoznania ustalili, że w zdarzeniu udział bierze samochód osobowy marki Fiat oraz pojazd typu quad, który objęty jest ogniem. Młody chłopak, prowadzący czterokołowiec, w wyniku uderzenia został zrzucony z quada. W momencie dojazdu służb znajdował się na poboczu pod opieką świadków zdarzenia. Została mu udzielona pomoc medyczna po czym trafił do szpitala. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że miał doznał niegroźnych złamań oraz ogólnych potłuczeń.

Celem ugaszenia płonącego quada zbudowana została linia gaśnicza, a następnie podano prąd wody w natarciu na objęty ogniem pojazd. Ten spłonął doszczętnie. Nikt na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń spowodowanych działalnością płomieni.

Jak udało nam się ustalić, do zdarzenia miało dojść gdy dwóch chłopców poruszających się na quadach wyjechało na drogę z pobliskiego lasu, celem przejazdu na cześć kompleksu po drugiej stronie jezdni. Mężczyzna kierujący Fiatem Punto nie miał możliwości wyhamowania. Są to jednak wstępne ustalenia. Na miejscu pracowali Policjanci ustalający dokładny przebieg i okoliczności wypadku. Droga pomiędzy Oleśnicą a Twardogórą, a miejscowości Sądrożyce była kilka godzin całkowicie zablokowana.