Pożar stert słomy pod liniami wysokiego napięcia. W akcji 5 zastępów PSP i OSP

29 sierpnia 201730 sierpnia 2017 o.b/Olesnica998 Brak komentarzy oleśnica pożar energetyczna 29.8.17, pożar słomy oleśnica energetyczna

Dzisiejszego popołudnia, tuż po godzie 18:00 Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Oleśnicy odebrało zgłoszenie o pożarze sterty słomy, składowanej tuż pod liniami wysokiego napięcia w pobliżu ulicy Energetycznej. Na miejsce w pierwszym rzucie skierowano dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej.

Po przybyciu zastępów Straży Pożarnej i przeprowadzonym przez Kierującego Działaniem Ratowniczym rozpoznaniu stwierdzono, że płonie składowana, pod liniami wysokiego napięcia, sterta słomy o wymiarach około 10×5 metrów. Z uwagi na oddziaływanie prądu elektrycznego Strażacy nie mogli przystąpić do podawania prądów wody na wysokie na kilka metrów składowisko. Została podjęta decyzja o obronie następnych składowisk oraz pobliskiej uprawy kukurydzy przy pomocy dwóch prądów gaśniczych.

Dowódca akcji polecił zadysponowanie na miejsce dodatkowych sił i środków a także pogotowia energetycznego. Do akcji wyruszyły trzy zastępy OSP – z Ligoty Małej, Zbytowej a także Smolnej. Przybyłe na miejsce pożaru samochody bojowe przystąpiły do zasilania w wodę pracujące już na miejscu pojazdy oleśnickiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej.

Po ponad godzinie udało się w pełni opanować ogień. Przystąpiono do jego dogaszania oraz rozgarniania przy pomocy bosaków. Działania zostały w pełni zakończone przed godziną 22:00, wtedy to ostatni zastęp powrócił do koszar.

Jak udało nam się ustalić, przyczyną pojawienia się ognia było podpalenie. Jego sprawców udało się nagrać na monitoringu przemysłowym pobliskiego zakładu energetycznego. Z naszych informacji wynika, że za wzniecenie ognia odpowiada czwórka dzieci. Jak powiedział portalowi Oleśnca998 jeden z kierowców oczekujących na pobliskim parkingu,grupka dzieci bawiła się na sianie strzelając petardami podczas gdy najstarszy z nich miał około 12lat. Teraz namierzeniem małych podpalaczy zajmie się Policja.