Młody mężczyzna zginął w nocnym wypadku przed Gaszowicami

Dzisiejszej nocy, około godziny 2:30, na odcinku dawnej drogi nr 8 pomiędzy miejscowościami Gaszowice a Stradomia Wierzchnia, doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Samochód osobowy marki Volvo wypadł z drogi a następnie z dużą siłą uderzył w pobliskie drzewo. Niestety, jego kierowca – młody mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Do zdarzenia Dyżurny Operacyjny Stanowiska Kierowania zadysponował dwa zastępy z JRG Syców, zastęp z JRG Oleśnica oraz dwa zastępy z OSP KSRG Ligota Polska. Na miejsce udały się również zespół Ratownictwa Medycznego i patrole Policji.

Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów z JRG Syców, w wyniku rozpoznania stwierdzono, że w zdarzeniu bierze udział jeden pojazd, który znajduje się w przydrożnym rowie, a w jego wnętrzu jedna osoba poszkodowana. Z uwagi na fakt braku informacji co do ilości osób podróżujących samochodem, rozpoczęto poszukiwania potencjalnych poszkodowanych w promieni kilkudziesięciu metrów od miejsca zdarzenia. Równolegle prowadzone były działania przy użyciu narzędzi hydraulicznych. mające na celu uwolnienie kierowcę z wraku. Mężczyzna został ewakuowany na zewnątrz. Obecni na miejscu Ratownicy Medyczni, z uwagi na stan poszkodowanego, odstąpili od czynności ratunkowych. Poszkodowany 21-latek zmarł w wyniku odniesionych bardzo poważnych i rozległych obrażeń.

Działania poszukiwawcze prowadzone przez Strażaków PSP oraz OSP nie przyniosły skutku w postaci ujawnienia dodatkowych osób poszkodowanych. Dla pewności pobliski teren sprawdzony został także za pomocą kamery termowizyjnej, która również nie wykazała obecności żadnych osób. Bilans zdarzenia zamknął się na jednej ofierze, niestety śmiertelnej.

Działania na miejscu zdarzenia nadal trwają. Policjanci wyjaśniają dokładny przebieg oraz okoliczności wypadku. Wstępnie udało nam się ustalić, że pojazd poruszał się od strony Sycowa w stronę Oleśnicy, a do zdarzenia doszło najprawdopodobniej wskutek zderzenia z sarną, która przebiegała przez jezdnię. To w nią miało uderzyć rozpędzone Volvo, a następnie zjechać do rowu po przeciwnej stronie drogi, by po chwili z impetem, kilka metrów nad poziomem gruntu, uderzyć w jedno z drzew. Samochód dosłownie owinął się na nim, a następnie spadł na ziemię i przewrócił się na dach. Kierowca został dosłownie zgnieciony wewnątrz swojego pojazdu.

Droga pomiędzy Gaszowicami a Stradomią Wierzchnią jest całkowicie zablokowana. Mundurowi kierują pojazdy objazdami już w Ligocie Polskiej. Na miejscu trwają czynności dochodzeniowe pod nadzorem prokuratora. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tragedii. Obecni na miejscu Strażacy zabezpieczają oraz oświetlają miejsce wypadku. Działania ratownicze zostały już zakończone. Utrudnienia na drodze potrwają jeszcze kilka godzin.