Pociąg towarowy wykoleił się na Łukanowie. Szyny … pękły od mrozu
Dziś we w czesnych godzinach porannych, na linii kolejowej pomiędzy rozjazdem Łukanów a stacją Oleśnica Rataje wykoleił się pociąg towarowy. Na miejscu intensywnie działają służby kolei a także Policja. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Wstępnie wykluczono celowe działanie osób trzecich.
Jak udało nam się ustalić, poczynione przez obecną na miejscu policyjna grupę dochodzeniowo – śledczą działania pozwoliły ustalić, iż do zdarzenia doszło najprawdopodobniej wskutek bardzo niskiej temperatury. Silny mróz, który o poranku dochodził do nawet -15°C osłabił wytrzymałość konstrukcji torów, która w momencie przejazdu przez nią składu po prostu pękła a następnie rozsypała się w drobne kawałki.
Osiem z 31 wagonów składu wskutek zaistnienia usterki wypadło z szyn. Następnie część z nich przewróciła się do pobliskiego rowu. Na szczęście w momencie zdarzenia nikt nie przebywał w pobliżu szlaku. Nikomu nic się nie stało, jednak straty wstępnie oszacowano na 2 miliony złotych. Ruch na linii kolejowej nr 766 jest wstrzymany. Według zapewnień pracowników PKP utrudnienia potrwają maksymalnie przez następne 48 godzin.
Postanowiłem napisać komentarz aby sprawdzić czy dobrze odejmuję 4 od 6.
Dziękuję
ja miałem dodawanie 🙂 3+x=9
Może się mylę, ale na 2 zdjęciach widać, że pod pierwszym odłupanym fragmentem szyny jest podłożony fragment podkładu drewnianego… mało tego złamanie pojawia się tam gdzie widać potężne wady powierzchni główki szyny… czyżby wyszły na jaw oszczędności zarządcy torów?
PS. Dla pewności użyłem kalkulatora 😀
Prawda jest taka, że zarządca ma w dupie bezpieczeństwo i niejednokrotnie wywiera presję na pracowników odpowiadających za bezpieczeństwo, żeby naginali wszelkie instrukcje. Hasła mają piękne odnośnie bezpieczeństwa, najlepiej wychodzą im plakaty które każą wieszać na nastawniach.
Wychodzą tzw. oszczędności. Kiedyś obchodowy chodził codziennie na każdym szlaku,nawet w niedzielę, obecnie co drugi lub na wielu liniach co trzeci dzień. Wprowadzono na PKP System Bezpieczeństwa, który tak w rzeczywistości jest tylko batem na zwykłego pracownika (maszynista, dyżurny ruchu, dróżnik przejazdowy, toromistrz itp.). Ludzie chodzą do pracy pod wielką presją. Nie dziwię się że średnia wieku w/w pracowników to 48 lat. Chyba tylko idiota za te pieniądze przyjdzie pracować w to bagno.